20.05 środa Tym razem trening ze znajomymi w terenie, zabrałam do przetestowania moje zabawki :-D Całkiem fajny tor nam wyszedł, kusiło strasznie żeby spróbować, szczególnie gibony, no ale parę miesięcy muszę jeszcze poczekać %-) Trochę chaotyczny ten trening, rozgrzewka duzo gorsza niż w domu (kija do mobilizacji nie wziełam). Dodatkowo wszelki [...]
[...] przedramiona bolą, więc cały weekend bez ćwiczeń góry, może uda się porolowac i porozciągać. Podobnie nogi, też planuje rozciąganie i wolne. Chciałabym jutro pobiegać w terenie, ale ma padac cały dzień (dziś tez lało) więc obawiam się dużego błota :-( Normalnie by mi to nie przeszkadzało, ale obecnie nie chce ryzykować ślizgania i gleby. [...]
[...] u mnie to odpada. Pierwszy trener miał zupełnie inne podejście i brakło mi dwóch rzeczy - indywidualnego podejścia i treningów typowo szybkościowych. Było tylko bieganie w terenie, po górkach. Trening miałam podobny jak inni a czasu na realizację znacznie mniej, zabrakło indywidualnego dopasowania. Dobiły mnie zawody na ponad 20km, a już przed [...]
15.09 wtorek Kijki w terenie. Wybrałam się rano, ale i tak za późno, bo po 9 już było gorąco. Wyjatkowo późno wstałam, zwykle wsataje przed budzikiem ok. 6-6.30 a tym razem dopiero budzik mnie obudził o 7.00. Na szczęście jeszcze tylko jutro upały i koniec #-P Standardowa pętla, dla odmiany od drugiej strony - jakaś fajniejsza mi się wydaje ;-) [...]
[...] dokładna instrukcja jak ułożyć własny, indywidualny plan ale dla mnie to za dużo szczegółów które trzeba brać pod uwagę. No i nie bardzo wiem jak to przełożyć na bieganie w terenie. Książka trudniejsza, trzeba by ze dwa razy przeczytać żeby się zagłębić. Trening z pulsometrem nie jest typowo o bieganiu, dotyczy wszystkich dyscyplin [...]
Ja akurat lubię biegać, więc gdybym tylko miała czas to te 300km mogłabym robić :-) Zresztą najważniejsze z tego artykułu jest to, że trening powinien być głównie w terenie i powinien skupiać się na zmiennym tempie. Czyli dokładnie to co robiłam intuicyjnie na samym początku i co przynosiło efekty :-D A treningi 2x dziennie też próbowałam, ale to [...]
27.02 sobota Cały tydzień piękna pogoda, ciepło i słonecznie. Nie mogłam się doczekać weekendu, żeby w końcu pobiegać w terenie... oczywiście w nocy zaczęło padać, od rana zimno, wietrznie i pochmurno %-) i jeszcze @ na dokładkę. Przyszło biegać w deszczu, błocie, z wiatrem w twarz, ale w końcu wybrałam się w teren 8-) (trzeba korzystać póki teren [...]
13.03 sobota Bieg w terenie Tym razem w założeniu bez szaleństw, ale miał być dłuższy bieg niż do tej pory. Zamiast jechać autem nad zalew i robić pętlę jak zwykle, pobiegałam nad zalew z domu. Miałam nadzieję, że błoto będzie rano zamarznięte, ale było twardo tylko w miejscach, gdzie nie świeciło słońce, większa część trasy mokra i śliska. [...]
[...] w klubie, głównie skoki a na koniec trochę przeszkód. Czasu było mało to nie nagrywałam filmów. Wróciłam o 22, rano o 5 pobudka i bieganie. Było 30 minut spokojnego biegu w terenie a później 10x10/90 sekund pod górę. Prawie godzina biegania wyszła. Wieczorem masaż o rozciąganie nóg. Dziś (środa) w południe trening, połowa z tego co zawsze [...]
[...] w kwestii redukcji. 28.08 sobota Dziś tylko bieganie, bo przez zawody Młodego nie udało się juz wcisnąć treningu góry, a teraz to nie mam siły ;-) Miał być spokojny bieg w terenie w drugiej strefie, a wyszedł trochę bieg z narastającą prędkością %-) Pierwsza część to moja stała pętla i kilka pagórków. Później mnie poniosło na płaska pętle. Tam [...]
[...] Po chwili zaczęłam sobie wkręcać że może to nie drzewo i było szybkie w tył zwrot }:-( Nie mogłam pozbyć się wrażenia że coś mnie goni %-) I tyle było z biegania w terenie. Reszta po asfalcie. Na dodatek pomiary dzisiaj z d.py. Tętno pomimo że zmieniłam baterie skakało dziwnie, raz pokazywało 164 po czy za chwilę nagły spadek do 147. [...]
16.11 wtorek W południe bieg w terenie. Strasznie nie chciało mi się wyjść. Nawet nie to że nie miałam ochoty biegać, bo akurat chciałam iść ale samo wyjście z domu było ciężkie. Nogi niosły same za to pomiar tętna świrował. Tym razem dla odmiany zamiast w dół szło w górę i pokazywało 200 przy tempie 7:00 %-) Zresztą wskazania tempa też z d.py. [...]
430km w 2 tygodnie to dużo. 17.11 środa Bieganie w terenie. Poszłam do bike parku polatać po leśnych ścieżkach. Ubrałam stare Reeboki w ramach wzmacniania stóp, niestety okazało się że w lesie mokro a buty mają słabą przyczepność. A niby z dobrym bieżnikiem, dedykowane do OCR. Także na zbiegach i na asfalcie ostrożnie, stąd tempo marne. Biegłam z [...]
[...] wrócić do regularnych ćwiczeń bo znowu nie umiem nawet przy ścianie. Do tego trochę zabawy na kółkach. Zakwasy mam dziś takie że ledwo rękami ruszam %-) 23.11 wtorek Bieg w terenie. Miało być 50-55 minut, wyszło trochę ponad godzinę ;-) Sprawdzałam nową ścieżkę i wyprowadziła mnie w pola - dosłownie %-) załączam fotkę. W związku z tym momentami [...]
[...] Dwie biblioteki ogarnęłam w ramach spaceru, w obu oczywiście musiałam targać wózek na górę, bo wszystkie są na piętrze, ale żadnej windy czy podjazdu nie ma. Rano bieg w terenie po płaskim, spokojna rozgrzewka a później 6x10 sekund na długich przerwach i trochę truchtu na koniec. Zmieniłam sobie strefy wg wyniku badań i wskazówek z książki [...]
8.12 środa Dość ciężki dzień treningowy dzisiaj wyszedł, dwa dłuższe treningi akurat wypadły. Rano bieg w terenie, spokojnie w bike parku po górkach i w parku po płaskim. Tętna pilnowałam, ale starałam się też truchtać na podbiegach ograniczając ilość marszu. Ostatecznie marszu prawie nie było więc jest progres, na podbiegach tętno niewiele [...]
28.12 wtorek Wg palnu powinny być podbiegi a w czwartek dłuższy bieg. Musiałam jednak zamienić bo długie biegi muszę robić w terenie. Nie dam rady biegać w kółko po parku tyle km. Nie wiem czy w czwartek dam radę biegać "za dnia" więc nie chciałam ryzykować. Za to podbiegi mogę robić nawet po ciemku. Kryzys miałam dzisiaj duży. Rano jak wyszłam to [...]
[...] coś pokombinować żeby znaleźć przyczynę. Ghorta zdecydowanie wolę gleby na śniegu, nawet w zaspę po szyję %-) niż w błoto. Strong dzięki :-) Dla mnie tylko bieganie w terenie ma sens, można podziwiać widoki, ciągle coś się dzieje. A po asfalcie to nudno ;-) Hesia no właśnie tak myślę co może być przyczyną. Węgle wcześniej jadłam podobnie, [...]
Paatik mapy są w każdym fr 945, tak jak w Fenixach, ale mi chodziło konkretnie o te mapy topograficzne które podobno są lepsze w terenie i które trzeba kupić. Ale nie widziałam to nie wiem czy rzeczywiście lepsze. Ja biegam bez map i żyję :-D 12.02 sobota Cały dzień ładna pogoda, chciałam pobiegać w słońcu ale goście byli dość długo i ostatecznie [...]
[...] dość wysokie, pod skosem, jedna z nich ruchoma i tą udało się zrobić, natomiast stromej niestety nie :-( Buty mi cały czas zjeżdżały na dół, żadnej przyczepności. O ile w terenie Inov-8 Mudclaw są super i trzymają się nawet na stromych zboczach o tyle na ubłoconej pochyłej belce nie dały rady. Poza tym po odcinku w strumieniu zrobiły się [...]